sobota, 26 lipca 2008

uśmiech nr 5... jak na razie bez ząbków

1 komentarz:

Szczęśliwa Mamusia... pisze...

hehehehe my też czekamy na ząbki:) dziś już jeden się pokazał:) ale mały jest nieznośny! Mimo iż stosujemy Viburcol to i tak jest cięzko:( ale czekamy na więcej ząbków:) i może wróci dobry nastój;)
A jak Adaś sobie radzi? Na zdjęciach pięknie wygląda:)