sobota, 12 grudnia 2009

kinderbal... odwołany

Sobotnie popołudnie, 5 dni przed właściwą datą urodzin, miało być pełne gości i zabawy z Zuzią, Wiktorią, Maksem, Benem, Julkiem, Stasiem, Pawełkiem i Kamilem. Kupione balony, słodycze, smakowite jedzonko, zamówiony tort. Niestety w piątek dostałeś gorączki. Sobotni ranek tempertatura prawie 38 stopni, marudzenie... Musieliśmy odwołać wszystkie zaproszone dzieci. Mimo wszystko ciocia Ania z Marcinem i tak przywieźli tort. Na kawałek smakowitego ciasta przyjechała też Babcia z Dziadkiem oraz Grześ z Asią. Zdmuchnąłeś świeczkę z "2", otworzyłeś piękne prezenty i po 19 zasnąłeś gdy ciocia Ania czytała Ci bajki.