Trochę czasu synku kazałaś nam na siebie czekać. Adam niecierpliwie zadawał pytania o braciszka, nie przeszkadzało mu prawie 7 lat różnicy... Najważniejsze, że równo rok temu przyszedłeś na świat. Błyskawicznie minęło nam wspólne 12 miesięcy. Czasami trudnych dla mnie, ale pełnych radości i niedowierzania, jak mogliśmy być tylko we trójkę! Jesteś małym bystrzakiem, rozkosznie śmiejącym się, małym psotnikiem, pełnym energii Antkiem. Brojąc rozkosznie się przy tym uśmiechasz.
odpukać! Zdrowy chłopak z Ciebie, pełny ciekawości świata. Mały człowiek z niezłym charakterkiem!
Zapatrzony jesteś w starszego brata, dzięki czemu uczysz się wszystkiego o wiele szybciej. Niesamowicie patrzeć na taką braterską sztamę jaka Was łączy.
Sto lat Antosiu! Mama,Tata i Adam