niedziela, 31 sierpnia 2008

koniec wakacji

Ostatni dzień wakcji spędziliśmy podziwiając stare samochody, motory, skutery, rowery w muzeum w Otrębusach. Potem krótki spacerek po warszawskiej Pradze... 




sobota, 30 sierpnia 2008

czwartek, 28 sierpnia 2008

środa, 27 sierpnia 2008

kolejna umiejętność

Trzymając się chodzisz, raczkując swobodnie sobie siadasz... tak to znamy w Twoim wydaniu. Ale dziś łapiąc się wózka, podciągnąłeś się i samodzielnie wstałeś! Z radością powtórzyłeś nowo nabytą umiejętność ze trzy razy ;-) Mama była świadkiem tego wydarzenia. Pękamy z dumy!

poniedziałek, 25 sierpnia 2008

po drodze było też... małe zoo...


...i pierwsze spotkanie z osiołkami, kozami, strusiami... 
uff, masz już za sobą

a wracając do domu, zatrzymalismy się na toruńskie pierniki



"Adasiu i jak podoba Ci się Toruń? 
No... niczego sobie, Tato..."


niedziela, 24 sierpnia 2008

sobota, 23 sierpnia 2008

piątek, 22 sierpnia 2008

a może zostanę marynarzem...

krótkie wakacje

Ostatnie kilka dni spędziliśmy we trójkę nad morzem (Gdynia, Gdańsk i Sopot). Na widok morza i tak dużej ilości wody wydawałeś głośne okrzyki radości. Pierwszy raz w swoim życiu widziałeś tak duuuużą piaskownicę! Zmiana otoczenia pozytywnie wpłynęła na Twój apetyt, a po dniu pełnym nowych wrażeń szybciutko zasypiałeś. 

sobota, 16 sierpnia 2008


... Dzisiaj Adam Słodowy zaprezentuje nam jak znaleźć się pod lodem...
... do tego potrzebujemy kawałek grubej przeźroczystej plastikowej maty...
 
... pougniatać tu i ówdzie...

... i prosze, trochę wyobraźni i jesteśmy pod lodem.

środa, 6 sierpnia 2008

jest ząbek!

nie tylko słychać pod łyżeczką, ale JUŻ WIDAĆ ząbka! dolna jedyneczka nieśmiło sobie rośnie... 

niedziela, 3 sierpnia 2008

ślub

Adasiu, wczoraj miło miejsce ważne wydarzenie - Twoja Chrzestna wyszła za mąż. 
Teraz u Cioci Ani i Wujka Marcina czekamy na siostrzyczkę lub braciszka, abyś miał się z kim bawić.