dla naszych chłopców...
zapis tego co warto aby zostało w pamięci...
zapis tego co ulotne...
sobota, 11 kwietnia 2015
Pierwsza podróż rowerowa za naszą 4!
Bez oporów, a raczej z ciekawością siedziałeś i rozglądałeś się jadąc za tatą na rowerze. Nie było strajku na szelki, kask. Bajka! Sezon rowerowy naszej rodziny oficjalnie otwarty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz