czwartek, 1 października 2009

Debiut w Klubie Malucha

Jesteś jak na razie najmłodszy w grupie, i jak na razie jedyny chłopiec. Rodzynek wśród czterech dziewczynek. Nie wstydziłeś się, szybko zaaklimatyzowałeś się w nowym miejscu. Podobały Ci się nowe auta, które niestety chciałeś zabrać do domu... musiałam je debrać Ci siłą, więc żegnaliśmy się ze łzami w oczach. Na pierwszym spotkaniu było rysowanie farbkami, dmuchanie i zbieranie papierowych kwiatków, tańce i śpiewanie... Był też mały poczęstunek. Bardzo szybko minęło 1,5 godziny. 

2 komentarze:

Tradycja pisze...

Co to jest 1,5 godziny? Mnie też by szybko minęło i bez zabawek. :(

Rodzinkaxl pisze...

Klub Malucha fajna rzecz! Tyyyle nowych wrażeń przed Tobą Adasiu. Życzymy mnóstwa dobrej zabawy i wspaniałych dziecięcych przyjaźni. Pozdrawiamy serdecznie!