niedziela, 30 sierpnia 2009

niedzielne popołudnie u Maksa i Bena

5 komentarzy:

dwieuwaginatensamtemat pisze...

jeny to JA Z DZIEćMI i uwaga, żadnemu nie dzieje się krzywda :)))

dwieuwaginatensamtemat pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
dwieuwaginatensamtemat pisze...

aaa i jeszcze dobra jest pierwsza fotka, tu Adam robi świetną minę, na drugim planie, na balustradzie opiera się Beniamin - teraz policz do trzech ii potrzebna interwencja rodziców :)))

E i P pisze...

gapa ze mnie, bo dałam podpis posta, że u "Maksa i Bena", a na fotkach zamiast Maksa... Lipa się znalazła ;-)

dwieuwaginatensamtemat pisze...

zawsze się wkręcę