Dziś pierwsza noc kiedy spędziliśmy osobno. Babcia Marysia zaopiekowała się Tobą. Kochany Synku, byłeś jak zawsze grzeczny i radosny, skory do zabawy. Dzielny chłopczyk z Ciebie.
Nas serduszka bolały...
niedziela, 18 maja 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz